poniedziałek, 19 sierpnia 2013

ale ja nie jestem wszyscy i nie mam na imię każdy....

Proszę powiedz, że wytrwamy, że przeżyjemy każdą słabość, błagam.


Przecież mówiłeś że zostaniesz na zawsze, zostałeś? Czy to ja coś przegapiłam?


Czas leczy rany, ale moje serce możesz wyleczyć tylko ty.


Historię każdego z nas tworzą inni ludzie.



Nie, ja nie mam serca z kamienia skarbie. To życie mnie tego nauczyło.


- Gdzie ty jesteś?
- Na placu zabaw.
- Co ty robisz o tej porze na placu zabaw?
- Bawię się życiem, mamo.




Boże, ludzie nie powinni mnie denerwować, bo wychodzi ze mnie suka jakich mało...


Wyrosłam już z lalek i różowych sukienek. A kiedy wyrosnę z ciebie?




Przestałam wierzyć w Mikołaja, w spadające gwiazdy i Wróżkę Zębuszkę. Jeszcze chwila i przestanę wierzyć w miłość.


- Chcesz żebym był pierwszy?
- Pierwszy i ostatni...




Miałam cholerną ochotę na twoje towarzystwo bez względu na wszystkie zboczone myśli tłoczące się w mojej głowie...


Czekam na mojego księcia, ale jak widać jemu się nie śpieszy...




Już na samym początku wiedziałam, że zostaniesz w moim życiu dłużej niż bym tego chciała.


Sprawa jest prosta albo znajdę drogę albo ją sobie narysuję.





Nika ^^

3 komentarze:

  1. post jak zawsze świetny, ale czy troszkę nie za smutny jak na optymistki ? nie no żarcik, oczywiście czekam na kolejne posty :)
    czeko-holiczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że tutaj raczej chodzi o mój nastrój :)
      Pozdrawiam.

      Usuń